Leroy Merlin zostaje w Rosji. Jest oświadczenie polskiego oddziału
W czwartek miną cztery tygodnie od ataku Rosji na Ukrainę. Następstwem rozpoczęcia przez Kreml działań wojennych były m.in. nałożone na Rosję przez Zachód sankcje, a także wycofanie się (ewentualnie zawieszenie działalności) z tego kraju szeregu znanych firm. W gronie tym nie znalazła się francuska sieć Leroy Merlin. Decyzja ta spotkała się z ogromną krytyką, którą pogłębiła późniejsza decyzja sieci o odcięciu ukraińskich pracowników od systemu komunikacji korporacyjnej, o czym poinformowała na LinkedIn Ludmiła Dziuba z działu HR w ukraińskim oddziale.
Krytyka spadła także na polski oddział Leroy Merlin, z którym współpracę zerwał Kanał Sportowy, a także kanał HGTV. We wtorek polski oddział firmy wydał specjalne oświadczenie.
Oświadczenie polskiego oddziału
– Wszyscy jesteśmy wstrząśnięci obrazami zniszczeń dokonanych w miastach ukraińskich i tragedii ludzkich wynikających z tej wojny. Wczoraj do tych scen doszedł obraz zbombardowanego sklepu Leroy Merlin w Kijowie (chodzi o atak Rosjan na ukraiński sklep sieci – red.). Zginął w nim ochroniarz centrum handlowego. Wręcz brakuje wystarczająco mocnych słów na wyrażenie potępienia całej tej brutalności stosowanej od 24 lutego w Ukrainie. A jednocześnie mamy ogromne współczucie dla wszystkich ofiar tej wojny – czytamy na wstępie oświadczenia.
W dalszej części oświadczenia Leroy Merlin Polska podkreśla, że ostatnie wydarzenia mobilizują firmę do „jeszcze większego wzmożenia wysiłków na rzecz pomocy naszym kolegom i koleżankom z Ukrainy a także tysiącom uchodźców”.
– Już od początku działań wojennych rozpoczęliśmy akcję sprowadzania do Polski pracowników Leroy Merlin Ukraina i ich rodzin. W naszej warszawskiej centrali koordynujemy tę akcję w stałym codziennym kontakcie pracownikami Leroy Merlin w Ukrainie. W wyniku tych działań do dziś udało się zapewnić bezpieczne schronienie w Polsce dla ponad 300 osób związanych z naszą firmą i ich rodzin – informuje polski oddział Leroy Merlin.
Firma akcentuje również pomoc dla osób nie związanych z Leroy Merlin. – Przyjmujemy uchodźców do naszych domów, wozimy pomoc rzeczową na granicę, przeznaczyliśmy jako Leroy Merlin Polska poważne środki finansowe na pomoc kierowaną potrzebującym bezpośrednio i poprzez zajmujące się tym profesjonalnie różne organizacje pozarządowe. Ponadto w Polsce uruchomiliśmy Biuro Leroy Merlin Ukraina, które koordynuje działania ukraińskiego oddziału naszej sieci – napisano w oświadczeniu.
– Jako pracownicy Leroy Merlin Polska, od osób pracujących w sklepach po Zarząd, w pełni solidaryzujemy się z mieszkańcami Ukrainy. Nasze serca – tak jak całego polskiego społeczeństwa – są po stronie pokrzywdzonych przez tę wojnę. Będziemy im pomagać. Będziemy zwiększać nasze zaangażowanie. I będziemy żyć w nadziei, że ta wojna się jak najszybciej skończy – dodano.
W oświadczeniu nie odniesiono się w żaden sposób do decyzji sieci o pozostaniu w Rosji. Próżno znaleźć też informacje o tym, kto prowadzi działania wojenne na Ukrainie.